19 kwietnia przypada rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim – największego zbrojnego zrywu Żydów podczas II wojny światowej, a zarazem pierwszego powstania miejskiego w okupowanej Europie. Ostatni przywódca Żydowskiej Organizacji Bojowej, Marek Edelman, który przeżył likwidację getta, przez lata pielęgnował pamięć o wydarzeniach z 1943 roku. Do końca życia w rocznicę powstania przychodził pod Pomnik Bohaterów Getta, by oddać hołd poległym towarzyszom. Wraz z nim przychodziło coraz więcej ludzi z żółtymi kwiatami. Podobnie było wczoraj w Bibliotece Publicznej w Brześciu Kujawskim. Odbyło się w niej spotkanie, a uczestniczące w nim osoby miały na piersi żółte żonkile. Przybyli goście wzięli udział w rozmowach, wspominali brzeskich Żydów, obejrzeli film „Zdążyć przed Panem Bogiem” oraz przygotowaną wystawę zdjęć i książek. Nostalgiczny, pełen emocji i wzruszeń wieczór zakończył się degustacją przygotowanych według żydowskich przepisów potraw: chałki, pasty śledziowej i humusu.